Pierniczki choinkowe
Piernik w Polsce ma swoją piękną tradycję, jak Lebkuchen w Niemczech, czy Baba w Italii itp.. Każdy z tych krajów hołubi swój przepis i przysmak, jakby to byl skarb, poniekąd jest nim, bo tradycja sama w sobie, to skarb, czy to rodzinny, czy narodowy. Ja tym razem troche w niej namieszałam, bo nie wszystkie składniki są tradycyjne, polskie. Jestem na etapie zgłębiania wiedzy, a tym samym próbowania składników ciast oryginalnych z innych krajów, a szczególnie amerykańskich. Bardzo zainteresował mnie proszek do pieczenia, o zdwojonej akcji podczas powstawania ciasta, to znaczy od czasu dodania go do składników pozostałych, poprzez pieczenie do końcowej fazy. Okazuje się, że proszek proszkowi do pieczenia nie jest równy. W dalszym procesie pieczenia wiele ciast, dochodzi bardzo interesujące połączenie go z sodą, dlaczego, po co i jak, a także kiedy, oto jest bardzo interesujący temat i wart zapoznania sie z nim. Jednakże jako, że jest to dłuższy wywód na cały Post, więc tak zrobię i po świętach specjalny Post o proszku i sodzie, a także czy my w Europie mamy wszystkie rodzaje proszku, bedzie również o kwasie, co ten wyczynia w cieście itd.. Zapraszam tymczasem na pierniczki z amerykańskim proszkiem do pieczenia i soda, to tylko ciekawostka, a przepyszny główny dodatek, to orzechy włoskie, które nadają niepowtarzalny smak. Znów – orzechy włoskie w polskim pierniku, ale uprzedzałam, że namieszałam. Właściwie, to piernikowe ciasto nie jest już polskim tradycyjnym piernikiem, a mieszańcem Alicji.😁👌Niech i tak zostanie. Uwielbiam nowości.

Pierniczki choinkowe






Składniki: 20 małych różnej wielkości babeczek
- 200 g miodu
- 100 g cukru
- 80 g masła
- 2 jaja
- 3 łyżeczki przyprawy do pierników / Lebkuchen Gewürz/
- 250 g mąki pszennej
- 2 łyżki pełne kakao ciemnego
- 1 łyżeczki proszku do pieczenia /o podwójnej akcji/
- 1 łyżeczka sody
- 100 ml mleka
- 20 g rodzynek pokrojonych, nie za dużo w obawie o wzór na górze
- 50 g drobno posiekanych orzechów włoskich
- 50 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
- skórkę cytryny w proszku
- 30 g czekoladowych „kropelek” /Tropfen/
- 3-4 łyżki marmolady do posmarowania pierniczków, zaraz po wyjęciu z foremek, żeby nie wysychały, co robią najlepiej przez górę przy stygnięciu. Pierniczki mozna posmarowac czekolada, ja tego nie zrobiłam, poniewaz chciałam zachować odciśnięte wzory foremek. Za to czekolada znajduje się w środku.



Instrukcja wykonania:
Cukier z modem i masłem rozpuścić w mikrofali 3 minuty, wystawić i mieszać aż się rozpuszcza, po czym dolać mleko i wymieszać ponownie.W misce wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia, sodą, przyprawa do piekarnika i kakao i wsypać do miski z płynnymi składnikami. Wszystko dokładnie wymieszać, po czym dodać rodzynki, orzechy i skórkę pomarańczową.
Wszystkie foremki posmarować masłem roślinnym najlepiej, najwygodniej, jest miękkie i wchodzi w każdą szczelinę, w przypadku moich foremek jest ich wiele, jest też olej w aerozolu, równie dobry. Ciasto nakładać tylko do polowy foremek.

Piec we wcześniej rozgrzanym piekarniku w temp. 170 st. C, pierwsze 20 minut i każde następne przez 18 minut, najlepiej jest bardzo delikatnie sprawdzić naszym patyczkiem czy po nakłuciu nie wyciągamy ciasta wraz z patyczkiem.
Po upieczeniu jeszcze ciepłe pierniczki posmarować rozgrzaną lekko i roztartą marmoladą. Tak jak pisałam u góry, ze względu, że moje foremki mają wzory zabawek na choinkę, nie chciałam polewać czekolada, aby te nie zniknęły, poza tym są już dostatecznie słodkie, ale niewątpliwie wyglądałyby lepiej, ładniej i bardziej elegancko. Tak że, jeśli masz zwykle foremki, możesz śmiało polać czekoladą białą czy ciemną. Okrągłe babeczki są polane białą czekoladą ze śmietaną i białym barwnikiem.

Odkryj więcej z Alicja piecze i fotografuje
Zapisz się, aby otrzymywać najnowsze wpisy na swój adres e-mail.

