Chleb ze słodem i zakwasem
Dzisiaj mam zupełnie nowy przepis na smaczny chleb z wyjątkowo chrupiącą skórką. Chleb ten swoją wyjątkowość zawdzięcza składnikowi, który nazywa się -Słód piekarniczy zbożowy-. Słód piekarniczy jest zwykle wytwarzany z jęczmienia, pszenicy lub żyta. Ziarno kiełkuje w ciepłych i wilgotnych warunkach, a następnie jest suszone, lub prażone i mielone. Dodając słód piekarniczy do ciasta, drożdże mogą łatwo wykorzystywać składniki odżywcze, takie jak: dostarczone cukry i aminokwasy. Celem jest przyspieszenie fermentacji (polepszenie siły napędowej) oraz polepszenie jakości ciasta. W przypadku chleba słodowego dodatek słodu pozwala uzyskać ciemniejszy kolor, chrupiącą skórkę i charakterystyczny smak tego pieczywa.

Myśląc o zbliżających się Walentynkach, pieczenie chleba można wykorzystać też do umizgów walentynkowych. Oto jedna z opcji serwowania tego chleba w ten wyjątkowy dzień.😊

SKŁADNIKI chleba ze SŁODEM i zakwasem:
- 75 g zakwasu /gotowego/
- 125 g pełnoziarnistej mąki żytniej
- 250 ml wody letniej
- 250 g mąki pszennej typ 630
- 75 g mąki pszennej pełnoziarnistej
- 10 g soli z Morza Martwego
- 15 g słodu piekarniczego zbożowego
- 10 g suchych drożdży
- 1 łyżeczka brązowego cukru
- 3 łyżki ziaren słonecznika
- Wszystkie składniki powinny mieć pokojową temperaturę.
Sposób przyrządzania chleba ze słodem i zakwasem:
Do miski z letnią wodą wsypujemy suche drożdże i brązowy cukier, mieszamy i odstawiamy na 10-15 minut. Zakwas po rozcięciu torebeczki wylewamy na rękę i rozgniatamy wyciskając go do rozczynu drożdżowego, mieszamy. Wszystkie maki łączymy razem i dodajemy sol, słód piekarniczy / ważne jest, aby ten był zmieszany z suchą mąką, gdyż on sam w połączeniu bezpośrednio z wodą, może utworzyć kluski/ i ziarna.Do suchej mieszanki mącznej wlewamy rozczyn drożdżowo – zakwasowy i zagniatamy ciasto. Wyrabiamy tak długo, aż przestanie się kleić, nie przerażamy się, gdyby bardziej się kleił, dalej wyrabiamy. Czym dłużej wyrabiamy to ciasto, tym więcej otrzymamy w chlebie porów. Ciasto zostawiamy w misce przykryte wilgotną ściereczką na 20 minut. Wyrzucamy ciasto na oproszoną mąką stolnicę, zagniatamy je kilka razy i wkładamy do posmarowanej tłuszczem i oproszonej mąką blaszki. Odstawiamy ponownie do wyrośnięcia pod przykryciem na 30 minut. Piekarnik rozgrzewamy do 220°C -termoobieg. Chleb pieczemy na środkowej szynie 15 minut z miską parującej wody, po czym zmniejszamy temperaturę do 180°C i pieczemy dalej 40 min. Dodam tylko, że chlebek ten możemy piec cały rok z okazji apetytu na niego, a proszę mi wierzyć, że ten będzie wracał! 😂
Smacznego!
Jeden komentarz Dodaj własny